Łączna liczba wyświetleń

piątek, 12 sierpnia 2011

Ludzik

Dziś Pani napisała zapytanie, które potraktowaliśmy bardzo poważnie. Mimo tego,że brechtaliśmy się z niego pół dnia. Pani chciała przetłumaczyć imię narzeczonego (będzie tatuaż!) z naszej mowy ojczystej na arabski. Polecam w tym momencie włączyć sobie translator google i wpisać tam imię pierwszego mężczyzny. Ja tam widzę ludzika w czapeczce :D, który fika nogami. PS dodam,że tłumacz przetłumaczył identycznie jak maszyna.Hmmm.Fascynujące.Pani nie zamówiła, bo za drogo. Potem sprawdzałyśmy z dziewczynami, jak będzie: Mojżesz, Jezus, Agnieszka, Zuzka i Maria :D.  Te trzy ostatnie to nasze imiona, żeby nie było, że pracuję z Jezusem.

PS pisał Mistr

fota przedwyjazdowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz