W ten weekend cała rodzina oraz kandydaci na rodzinę w postaci Gajdosza i Gołdynosza udali się do Jarnołtówka na Ślub kuzyna Mistra, Piotra oraz his Katarzyny. Wszystko dopięte na ostatni knoflík, super kapela i świetna organizacja! Nie przesadzam :) No i Piotrek swoje wyroby winne prezentował i można było degustować :) Podarowana książka o wyrobie domowego wina się zatem przyda! Młodym dużo miłości =o)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz